Forum Vanesis Strona Główna
»
Inne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT + 5 Godzin
Wybierz forum
Informacje i Zasady
----------------
Nowości
Reguły gry
Świat GpT
Postaci
Propozycje
Inne
Królestwo Wschodu
----------------
Rozgrywka
Targowisko
Gospoda pod Trollem
Królestwo Zachodu
----------------
Rozgrywka
Targowisko
Karczma PWM
Gildie
----------------
Prezentacje Gildii
Dyplomacja i Wojny
Siedziby Gildii
Rozmowy
Pozostałe
----------------
OWioN
Tibia
Opowiadania
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Draganor
Wysłany: Śro 16:14, 08 Lut 2006
Temat postu:
Oficjalnie informuję, aby nie było braków i niedomówień
, że dzis ok. godziny 16 pojawi się nowa przygoda dla maksymalnie 4 graczy. Serdecznie zapraszam.
Draganor
Wysłany: Pon 18:28, 06 Lut 2006
Temat postu:
Fabuła "Klątwy..." jest już nieco dalej jak w połowie, myślę, że zakończy się w najbliższych dniach (do końca tygodnia na pewno). Wtedy postaram się zamiścić kolejną ciekawą przygodę. Teraz wszystko zależy od moich graczy i tego jak często będą odwiedzac forum, by ruszyć opowieść dalej.
Jacops
Wysłany: Nie 22:13, 05 Lut 2006
Temat postu:
Pixar mialem zrobić Zawalil w cudzyslowiu, ale zapomnialem, a zmienic mi sie juz niechcialo
Chodzilo mi o to, ze niemiales czasu albo cos w tym stylu
Pixar
Wysłany: Nie 21:24, 05 Lut 2006
Temat postu:
Draganor napisał:
Moja misja była przeznaczona dla czterech graczy. Kiedy zgłosiła się ich wystarczająca ilość (Myo, Pixar, Elvynnel, Jacops) zacząłem rozgrywkę, nie czekając na więcej, bo i większej ilości bym nie przyjął.
Prowadzę też często w sposób charakterystyczny, tzn. gracze idą na moja przygodę "w ciemno", bo nikt nigdy nie wie, co go spotka na szlaku. I to jest piękne w życiu awanturnika. I, niestety lub na szczęście, nie ma nad czym myśleć.
Jeżeli chodzi o czas do namysłu w czasie przygody: Uważam, że dwa, trzy kroki dziennie to nie tak wiele, nieraz w czasie sesji zdarza się, że gracze mają na podjęcie ważnej decyzji kilka sekund. W czasie prowadzenia czekam też zawsze, aż każdy z graczy się wypowie, przed zamieszczeniem dalszego ciągu. Zapytaj tych, którzy uczestniczą w „Klątwie...”, powiedzą Ci, że sam często każe im informować znajomych z reala (szczególnie Elv i Pixar) aby napisali wiadomość w przygodzie, bo nie mogę jej kontynuować. To samo robię sam, przez gg.
A trzeba pamiętać, że sytuacja nie zawsze daje możliwość na długie rozważania (poczytaj babę, prześledź, kiedy nie pozwoliłem graczom na zbyt długie dysputy). Po prostu nie wyobrażam sobie sytuacji, w której do bohaterów przeciwnik szyje bełtami ze wszystkich stron, a oni się naradzają co robić. To taka odrobina realizmu
Dlaczego nie prowadzę dwóch sesji, wyjaśniłem w poprzednim poście.
chyba masz tu 100% rację, dla graczy, którzy uczestniczą wszystko jest fajnie i Ok, dla tych którzy nie uczestniczą już trochę mniej- ale takie są uroki (p.s. sam nie czuję jak rymuję)
Jacops napisał:
UP
Jeszcze w dodatku my chcieli ta misje skaczyc w jeden dzien tylko ktos zawalil (CHYBA to byl Pixar) i nadal my jej nieskaczyli I tez przez to my tak szybko skaczyli z rekrutacja uczestnikow
heh zawaliłem...
po prostu robiłem coś innego (czyt. oglądałem film) i nie śledziłem misji, sam byłem zaskoczony jej szybkim przebiegiem, a Elv informował mnie, żebym coś napisał wtedy kiedy trzeba było
(telefon, gg brata^^)
Jacops
Wysłany: Nie 20:59, 05 Lut 2006
Temat postu:
UP
Jeszcze w dodatku my chcieli ta misje skaczyc w jeden dzien tylko ktos zawalil (CHYBA to byl Pixar) i nadal my jej nieskaczyli
I tez przez to my tak szybko skaczyli z rekrutacja uczestnikow
Draganor
Wysłany: Nie 16:33, 05 Lut 2006
Temat postu:
Moja misja była przeznaczona dla czterech graczy. Kiedy zgłosiła się ich wystarczająca ilość (Myo, Pixar, Elvynnel, Jacops) zacząłem rozgrywkę, nie czekając na więcej, bo i większej ilości bym nie przyjął.
Prowadzę też często w sposób charakterystyczny, tzn. gracze idą na moja przygodę "w ciemno", bo nikt nigdy nie wie, co go spotka na szlaku. I to jest piękne w życiu awanturnika. I, niestety lub na szczęście, nie ma nad czym myśleć.
Jeżeli chodzi o czas do namysłu w czasie przygody: Uważam, że dwa, trzy kroki dziennie to nie tak wiele, nieraz w czasie sesji zdarza się, że gracze mają na podjęcie ważnej decyzji kilka sekund. W czasie prowadzenia czekam też zawsze, aż każdy z graczy się wypowie, przed zamieszczeniem dalszego ciągu. Zapytaj tych, którzy uczestniczą w „Klątwie...”, powiedzą Ci, że sam często każe im informować znajomych z reala (szczególnie Elv i Pixar) aby napisali wiadomość w przygodzie, bo nie mogę jej kontynuować. To samo robię sam, przez gg.
A trzeba pamiętać, że sytuacja nie zawsze daje możliwość na długie rozważania (poczytaj babę, prześledź, kiedy nie pozwoliłem graczom na zbyt długie dysputy). Po prostu nie wyobrażam sobie sytuacji, w której do bohaterów przeciwnik szyje bełtami ze wszystkich stron, a oni się naradzają co robić. To taka odrobina realizmu
Dlaczego nie prowadzę dwóch sesji, wyjaśniłem w poprzednim poście.
MiHooR
Wysłany: Nie 15:21, 05 Lut 2006
Temat postu:
Ale to jest niesprawiedliwe. Skończyliśmy misje 'Ciemne góry' tydzień temu, ten kto zdążył załapł się w ostatniej chwili na 'Smoczą jamę', a zgłoszenia do 'Klątwy starej baby' odbyły się tak szybko, że ja np. nie zauważyłem jej kiedy tam było już 2 strony, a zapewniam was, że zaglądam na forum dosyć często. Haan prowadzi misje bez zarzutu. Na zgłoszenia czeka min. dzień i daje przemyśleć to co się robi zanim napisze dalszy ciąg, a wy szybko szybko żeby jak najmniej graczy zdążyło.
Draganor
Wysłany: Nie 1:31, 05 Lut 2006
Temat postu:
Sczerze? Trudne pytanie
Ja nie prowadze więcej niż jednej przygody, bo skupiam sie na "Klątwie..." i staram, by wypadła jak najlepiej. A i tak muszę często (2-3 razy dziennie) wymyslac i zamieszczac nowy opis.
Gdybym bajał jeszcze kolejne misje, istnialoby prawdopodobienstwo zagubienia się i zmniejszenia jakości jednej i drugiej sesji.
Dlatego unikam mnogości, chociarz rozumiem twój ból, sam, będąc jeszcze graczem, czekałem na "Bagno..." ponad 3 tygodnie.
Edit: "Góry" skończyły sie 5 dni temu, nie 2 tygodnie
Scott
Wysłany: Nie 1:15, 05 Lut 2006
Temat postu: Misije
Mam pytanie odnosnie misij uczestniczylem chyba z 2 tyg. temu w misij ciemne gory oraz inni uzytkownicy w misij bagno to byly 2 misije haana to dlaczego ritz i drag prowadza tylko 1 msije naraz one jeszcze troche benda trwaly a niektorzy (np. ja
) chca zdobyc doswiadczenie i inne.prosze o odpowiedz
@down
powiedzialem 2 tyg w zaookragleniu
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© phpBB Group
Theme designed for
Trushkin.net
|
Themes Database
.
Regulamin