Autor Wiadomość
Elvynnel
PostWysłany: Nie 23:26, 15 Sty 2006    Temat postu:

Ta charakterystyka po poprawieniu błędów wygląda zupełnie inaczej... gz
Jacops
PostWysłany: Nie 23:05, 15 Sty 2006    Temat postu:

Ritzefeld Smile Sam mi tak podpowiedziales Smile "Rycerze zazwyczaj nie są ubodzy, bo biednych niestać na własnego konia, zbroję, hełm, kupno strzał itp." - Po pierwsze, rycerze nigdy nie są ubodzy. To prawda, muszą kupić konia, KOMPLETNĄ zbroję i hełm. Dystansowi muszą kupić strzały i łuk - o tym zapomniałeś." Juz niepamietasz??
Draganor
PostWysłany: Nie 22:57, 15 Sty 2006    Temat postu:

Najlepszy? Raczej dość płytki Wink Ale i tak kawał dobrej roboty. Jestem pełen podziwu, że ci się chce...
Ritzefeld
PostWysłany: Nie 15:58, 15 Sty 2006    Temat postu:

Przykro mi Jacops, ale chyba znalazłbym tam jeszcze coś...


"Mogą walczyć na dystans..." Robisz to specjalnie? Nie ma czegoś takiego jak rycerze walczący na dystans! Nie traktuj całej rasy ludzkiej jako rycerzy!!!


"Łucznicy muszą być sprytni i zwinni, gdyż, łatwo mogą polec, bo noszą łuk, a na tarczę juz niema miejsca chyba,że w plecaku" - Zdanie - samobójca! Twisted Evil Przecinkami mógłbyś kogoś poćwiartować! No, ale bierzemy się za poprawę: niema - nie ma. Jedziemy dalej - zdanie powinno wyglądać mniej więcej tak: "Łucznicy muszą być sprytni i zwinni, gdyż łatwo mogą polec z powodu noszenia dwuręcznego łuku, (zresztą to też jest głupie - co innego może nosić Łucznik?!) który sprawia że niemożliwe jest blokowanie ciosów." Inna sprawa, że istnieje coś takiego jak (uwaga, uwaga!) puklerz który łucznicy przywiązują sobie do ramienia, żeby móc ewentualnie zablokować cios.

"Rycerze zazwyczaj nie są ubodzy, bo biednych niestać na własnego konia, kompletną zbroję, hełm." - Chyba serio chcesz mnie zdenerwować... niestać - nie stać. No i of course ten błąd, który ciągle z uporem maniaka powtarzasz - Rycerze NIGDY nie są ubodzy.

"Dystansowi muszą kupić strzały i łuk" - Nie ma czegoś takiego jak dystansowi rycerze. Powtarzam to ostatni raz, potem już się załamię.

"Niestety rycerze też jak wszyscy inni mają swoje wady" - Brzmi to tak, jakby rycerze mieli takie same wady jak wszyscy inni. "Niestety, rycerze tak jak wszyscy inni mają swoje wady."

"Na przykład rycerz bezpośredni zazwyczaj jest silny..." - Tutaj związek wyrazowy "rycerz bezpośredni" ewidentnie nie pasuje! "Na przykład, rycerz walczący wręcz zazwyczaj jest silny, ale..."

"rycerzem nie zawsze jest człowiek, ale najczęściej zaszczyt bycia rycerzem przypada ludziom." - powtórzenie "rycerzem". "Rycerzem nie zawsze jest człowiek, ale naczęściej zaszczyt bycia nim przypada ludziom."

"mięli" - mieli

"ale pokonali ich Rycerze i Magowie..." - ale zostali pokonani przez Rycerzy i Magów..."

"... i teraz się błąkają po świecie." - byłoby dobrze, gdyby szyk zdania inny... dwa malutkie słowka zamienić ze sobą miejscami... "... i teraz błąkają się po świecie."

Reszta chyba dobrze... btw - NIE POPRAWIŁEŚ jak radziłem xD

Fakt, większość chyba poprawiłeś ale albo zrobiłeś nowe błędy albo paru sugestii nie napisałeś xD (jeżeli jeszcze raz ktokolwiek napisze, że jest coś takiego jak rycerz dystansowy to chyba stracę kontrolę nad sobą!!!)


@edit:
draganor napisał:
czyżbyś miał nauczycielskie korzenie?


moja mama była nauczycielką jęz. polskiego Very Happy

@2edit: Ciekawe czy ktoś zauważył to zdanie:
Ritzefeld napisał:
Prowadzić to się może prostytutka!


Bo moim zdaniem to był jeden z najlepszych komentarzy, jakie zdołałem wymyślić Razz
Jacops
PostWysłany: Nie 15:27, 15 Sty 2006    Temat postu:

Wiec, chyba juz mam wszystko dobrze Smile Jkb: To piszcie Razz
Elvynnel
PostWysłany: Nie 14:21, 15 Sty 2006    Temat postu:

Orkowie - GOOD
Orki - ZLe
Orci - Masakra
Jacops
PostWysłany: Nie 14:03, 15 Sty 2006    Temat postu:

Ale mi Ritzefeld kazal napisac ORKOWIE - to to napewno jest zle??
Elvynnel
PostWysłany: Nie 14:01, 15 Sty 2006    Temat postu:

Właśnie z ciekawości poszukałem na internecie i wszyscy mówią że orki czy orci to niepoprawna forma ( Orci to spolszczenie angielskie Very Happy )
Greeg
PostWysłany: Nie 13:54, 15 Sty 2006    Temat postu:

Elvynnel napisał:
NIEEEE LUDZIE MÓWI SIĘ "ORKOWIE". ORKI TO SĄ TAKIE WODNE ZWIERZĄTKA! Razz



OWNED Laughing
Elvynnel
PostWysłany: Nie 13:53, 15 Sty 2006    Temat postu:

NIEEEE LUDZIE MÓWI SIĘ "ORKOWIE". ORKI TO SĄ TAKIE WODNE ZWIERZĄTKA! Razz
Jacops
PostWysłany: Nie 13:53, 15 Sty 2006    Temat postu:

Poprawiona charakterystyka:

Rycerze - Celem tych dzielnych i odważnych ludzi jest walka. Mogą walczyć na dystans lub w walce bezpośredniej. Łucznicy muszą być sprytni i zwinni, gdyż, łatwo mogą polec, bo noszą łuk, a na tarczę już niema miejsca chyba, że w plecaku. Ci walczący bezpośrednio muszą być silni, bo rycerze z mieczami lub siekarami, czasami się też trafiają z maczugami muszą mieć ogromną siłę, bo zmagają się na walce bo zmagają się w walce wręcz, gdzie jeden błąd i po jednym z napastników. Dlatego być tym szanownym wojem mogą być ludzie tylko silni, sprytni, szybcy, spokojni i pewni siebie, a za to w nagrodę mają szacunek, bogactwo i chwałę! Rycerze zazwyczaj nie są ubodzy, bo biednych niestać na własnego konia, kompletną zbroję, hełm. Dystansowi muszą kupić strzały i łuk. Niestety rycerze też jak wszyscy inni mają swoje wady. Na przykład rycerz bezpośredni zazwyczaj jest silny, ale jego głupota przerazić może wszystkich. Rycerzem nie zawsze jest człowiek, ale najczęściej zaszczyt bycia rycerzem przypada ludziom. Muszą być to osoby w wieku starszym niż 21 lat.

Orki - Te wielkie, zielone olbrzymy też jak rycerze nie są zbyt mądrzy. Siłę co prawda mają wielką, ale nie nadają się za bardzo na straż zamkową. Najczęściej biją z maczugi, ale w ich olbrzymich dłoniach czasami ukazują się też siekiery i miecze. Legenda głosiła, że mięli kiedyś zamek w królestwie Ring, ale Rycerze i Magowie ich pokonali i teraz się błąkają po świecie. Nie wiadomo dlaczego, ale wyglądają tak ohydnie, że jak spojrzą w odbicie lustra, to sami mogą się przestraszyć. Są owłosione jak małpy tylko, że na zielono, a czasem na brązowo. Mają wielkie oczy, a nad nimi bardzo szerokie brwi. Nie myją zębów, ani uszu. Z wosku z ich uszu możnaby zrobić świeczkę. Śmierdzące, włochate stwory są znakomite w walce bezpośredniej . Zazwyczaj to one w nich wygrywają. Być orkiem jest czasami trudno, ale w starciu bezpośrednich bez orka drużyna ma utrudnione zadanie.

Btw: Poprawialem jak Ritzefeld radzil... Mam nadzieje, ze teraz mi lepiej pojdzie Smile
Btw: MiHooR radzil pisac Orki to zmienilem z "Orkowie" na "Orki".
Greeg
PostWysłany: Nie 13:51, 15 Sty 2006    Temat postu:

Cytat:
"ogrąmną" - "ogromną"


Moze to specjalny zwrot Ogrów? OGRAmnie Very Happy

Cytat:
"Orki - orkowie

I tutaj się mylisz Wink Forma Elfowie, Orkowie - nie jest poprawna. Swego czasu nawiązała się dyskusja między polonistami i autorami książek Fantasy. Dokładniej chodizło o "Elfy" i "Elfowie" (ang. Elfs i Elves. Miało to podnieśc status Elfów, gdyż większośc ludi wyobrażał sobie "elfy" jako małe skrzaty (polskie Krasnoludki) a Elfowie brzmiało dostojniej, lecz dalej - niepoprawnie.



Cytat:
"Z ich wosku w uszach można by było zrobić świeczkę" - "Z wosku z ich uszu możnaby zrobić świeczkę" czy też, stylizując: "Z ichniego wosku z uszu możnaby świeczkę zrobić"


Inspiracja Shrekiem? Cool
Jacops
PostWysłany: Nie 13:10, 15 Sty 2006    Temat postu:

Ritz Smile Zgadzam sie z Draganorem Smile Nauczycielem to kiedys zostaniesz... A najlepiej j.polskiego w ortografji Smile
Draganor
PostWysłany: Nie 2:12, 15 Sty 2006    Temat postu:

Kawał dobrej roboty. Ritz, maksimum skrupulatności, doskonale poprawiasz wszelkie błędy. Czyżbyś miał nauczycielskie korzenie?
Ritzefeld
PostWysłany: Nie 1:47, 15 Sty 2006    Temat postu:

A co mi tam: poprawię dzisiaj.

"Tych dzielnych i odważnych ludzi jest celem walka!" - Jakbyś był Yodą, to jeszcze. Ale jesteś normalnym człowiekiem. "Celem tych dzielnych i odważnych ludzi jest walka.

"Są podzieleni na dystans i bezpośrednie ciosy" - Nie brzmi to najlepiej... Jeden to Jegomość Dystans a drugi to Jegomość Bezpośrednie Ciosy. "Mogą walczyć na dystans lub w walce bezpośredniej". Pomijając to, że takiego podziału po prostu NIE MA. Ale niech ci będzie.

"ci drudzy muszą być silni, a łucznicy sprytni..." - Najpierw sugerowałbym załatwienie łuczników. "Łucznicy muszą być sprytni i zwinni, gdyż[...] a ci walczący bezpośrednio muszą być silni."

"ponieważ rycerze strzelający z łuku mogą szybko umrzeć..." - umiera się z przyczyn naturalnych. "ponieważ rycerze strzelający z łuku mogą szybko polec" (ew. "zostać zabici")

"bo nosić tarcze muszą w plecaku..." - "bo muszą nosić tarcze w plecaku"

"siekarami" - hmmm... "siekierami"

"czasami się też wtrafiają z maczugami" - O.W.N.E.D!!! W sumie to ja nawet nie rozumiem o co w tym zdaniu chodzi Question może "trafiają się też tacy z maczugami..."

"ogrąmną" - "ogromną"

"bo zmagają się na walce bezpośredniej" - na czymś, to na przykład na równinie, ale nie na walce bezpośredniej! "bo zmagają się w walce bezpośredniej" czy też, żeby uniknąć powtórzenia "bo zmagają się w walce wręcz"

"gdzie jeden błąd i po jednym z napastników" - obrońców być może też, a jak obie strony nacierały? "gdzie jeden błąd i kończą swój żywot"

"dlatego być tym szanownym wojem mogą być ludzi tylko silni, sprytni, szybcy, spokojni i pewni siebie" - skupny się najpierw na pierwszym członie. Brzmi... powiem szczerze - fatalnie. "Dlatego bycie wojem jest tylko dla ludzi silnych, sprytnych, szybkich, spokojnych i pewnych siebie"
Zresztą, powtórzyłeś pojęcie siły.

"Ryerze" - rycerze

"Rycerze zazwyczaj nie są ubodzy, bo biednych niestać na własnego konia, zbroję, hełm, kupno strzał itp." - Po pierwsze, rycerze nigdy nie są ubodzy. To prawda, muszą kupić konia, KOMPLETNĄ zbroję i hełm. Dystansowi muszą kupić strzały i łuk - o tym zapomniałeś.

"Naszczęście ubodzy zaczynają od zera"[...] - Primo: "na szczęście"; Secundo: W tym rzecz że ubodzy w ogóle nie zaczynają. Ale to już mówiłem, a zresztą jak od zera - to nie mają pieniędzy na zakup ekwipunku czy też zakup materiałów na to, żeby sobie samemu zrobić. A widok chłopa w hełmie z garnka i tarczy z pokrywki budzi tak po prawdzie śmiech.

"... i dlatego to oni są lepsi od bogatych, bo uczą się na swoich błędach" - niedawno wspomniałeś, że "jeden błąd i po jednym z napastników" co zostało przeze mnie zinterpretowane jako: jeden błąd i kaput. Czyli nie mogą uczyć się na własnych błędach. Po drugie: bogaci mogą się doszkalać, po co im pieniądze? (oprócz zakupu ekwipunku i rozbudowy grodów)

"naprzykład" - "na przykład"

"niezawsze" - "nie zawsze"

"ale najczęściej to rasa ludzka ma zaszczyt nim być" - "ale najczęściej zaszczyt bycia rycerzem przypada ludziom"

"Najczęściej są to osoby w wieku starszym niż 20 lat." - w wieku starszym niż 20 lat to może być nawet 70latek. Powiem więcej - Trzeba było generalnie ukończyć 21 lat, ażeby zostać rycerzem.

"Umięśnieni i dobrze zbudowani młodzieńcy w ślniących zbrojach" - Jak ktoś może być umięśniony ale źle zbudowany? Zresztą, co do tego umięśnienia to ja mam duże wątpliwości - otóż z historycznego pkt. widzenia rycerze jadali ( w ogóle w tamtych czasach tak jadano ) tłuste potrawy. Tłuste mięso, tłuste sery - nie znano praktycznie warzyw i owoców. Rycerz był generalnie z większym brzuszkiem, aniżeli umięśniony. Mówiłem już wątpliwości co do młodzieńców - rycerzem był, szukając przykładu z rodzimych dziejów na przykład Zawisza Czarny. Czy był młodzieńcem? Nie! Maćko z Bogdańca z Krzyżaków - rycerz? Tak! Młodzieniaszek? Nie! Jeszcze - "ślniące zbroje" - "lśniące pancerze"(ślniące przywodzi mi na myśl ślinienie się. Zresztą - musimy uniknąć powtarzania słowa zbroje).

"Oczywiście są też to osoby w starszym wieku" - to mi nie pasuje, one w sumie też mają więcej niż 20 lat... Łeb mnie boli - nie mam żadnych propozycji do zmiany :/

Orki - orkowie.

"niesą" - nie są.

"niezabardzo" - nie za bardzo

"ale na straż zamku niezabardzo się nadają" - "ale nie nadają się za bardzo na straż zamkową"

"ale siekiery i miecze też w ich olbrzymich dłoniach czasami się ukazują" -"ale w ich olbrzymich dłoniach czasami ukazują się też siekiery i miecze"

"ale Rycerze i Magowie ich pokonali i teraz się błąkają po świecie" - "ale zostali pokonani przez Rycerzy i Magów i teraz błąkają się po świecie"

"niewiadomo" - nie wiadomo

"ochydnie" - ohydnie

"spojżą" - spojrzą

"są owłosione jak małpy tylko, że na zielono, a czasem na brązowo."

To mi nie pasuje... powód? Skóra jest zielona, a orkowie po prostu się okrywają jakimiś futrzanymi brązowymi okryciami. Cóż, może to pasować, jeżeli nie piszesz o tibii - ale na to wskazywałaby charakterystyka Rycerza.

"niemyją" - nie myją

"uszów" - uszu

"Z ich wosku w uszach można by było zrobić świeczkę" - "Z wosku z ich uszu możnaby zrobić świeczkę" czy też, stylizując: "Z ichniego wosku z uszu możnaby świeczkę zrobić"

"są znakomite w bezpośrednich ciosach" - "są znakomite w walce bezpośredniej"; czy też "są znakomite w walce wręcz"

"zmieszkach bezpośrednich" - Primo, co to są zmieszki? Secundo, nadużywasz 'bezpośrednich'; Tertio - jeżeli nawet zamieszki, to widziałeś kiedyś zamieszki pośrednie? Quarto - "W starciu bezpośrednim" - ale tylko jeżeli w poprzednim przykładzie użyłeś " w walce wręcz"

"bez orka drużyna niema tak szybkiego i znakomitego prowadzenia" - niema - nie ma... To było na początek. Przechodzimy dalej - prowadzić to się może prostytutka! Zresztą, co do prowadzenia to ork raczej nie może być przywódcą (nawet Orc Lider Razz) więc nie wiem o co ci chodziło... może "bez orka drużyna ma utrudnione zadania" pomijając to, czy jakakolwiek drużyna chciałaby orka skoro jak sam mówiłeś są nieprzyjaźni do Rycerzy i Magów (w końcu ich wygnali nie?)


Podsumowując, nie jest najlepiej... Word by bardzo pomógł...
Ale tak źle nie jest - pomysły są... Wykonanie tak sobie... Co do rycerzy to było spoooooooooroooooo wątpliwości. 4/10 dla mnie.

Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style by Vjacheslav Trushkin