Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum Vanesis Strona Główna

Forum Vanesis Strona Główna » Rozgrywka » Potwór z Groty Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Potwór z Groty
PostWysłany: Pon 0:04, 13 Lut 2006
Draganor
Mistrz Gry

 
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Góry Sine


Właśnie dobiegła końca "Klątwa"... Nie próżnując rozpczynam więc nową przygodę! Nie stawaiam żadnych wymagań poziomowych. Serdecznie zapraszam wszystkich zainteresowanych Smile Oczywiście, do 4 graczy.

Życzę miłej zabawy!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 0:07, 13 Lut 2006
Pixar
Wojownik

 
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Halla Emyn Umbar


Wśród czwórki spacerujących towarzyszy, nie wiedzących co ich czeka znalazłem się ja, Pixar. Przyłączam się do przygody.

Zestaw podróżnika, Grube rękawice ze skóry, Długi miecz, Ognista Pawęż


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 0:09, 13 Lut 2006
Elvynnel
Władca Smoków

 
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szlachetna skała/GpT


Chtnie jeszcze raz rusze w podróz. Moze poznam kogos nowego i zdobede rownie pomyslne lupy?

Eq:Zestaw podroznika, Stroj podrozny, Quethon, Antidotum, Troche krwawca, Kolczan strzal, 'Magiczny' plaszcz, Sztylet, Zielniki ( by miec co robic - napewno sie przydadza.)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 0:09, 13 Lut 2006
Myojin
Troll

 
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z za krzaka


Narescie nowa misja. (Dołaczam do przygody)

Ekwipunek: Zestaw podróżnika, Strój podróżny, Różdżka Północy, Mikstura Orzeźwienia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:39, 13 Lut 2006
Scott
Goblin

 
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5


nie chce pisac nie na temat ale tak szybko poszla klatwa a co z misija szum wiatru ??


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:51, 13 Lut 2006
Jacops
Władca Smoków

 
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5


Scott chyba się nieliczy, bo jest w misji "Szum Wiatru", a jakm sie liczy to sry. Bo chyba jeszcze moge sie zapisac, bo bede 4.
________________________________________________________

Ja Sir Jacops, chcę dołączyć do misji!
Ekwipunek:
- Zestaw podróżnika, Strój Podróżny, Złoty Sztylet (cos takiego), Miecz, Tarcza orka, Pies (Smail - Jego nazwa Wink )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:49, 14 Lut 2006
Draganor
Mistrz Gry

 
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Góry Sine




Wschód, roku pańskiego 1244, rządzony twardą ręką króla Radowida, był bogatą i spokojną krainą. Cała rzecz dzieje się właśnie tam, o dwa dni drogi od wielkiego miasta Bełz, u podnóża Ciemnych Gór. Dopiero cztery dni mijały od jesiennego przesilenia, a w powietrzu już czuć było już zapowiedź zimy.

Błotnistą droga, przez ciemny, stary las, podążało czterech wędrowców. Nie wyglądali jak kupcy, nie przypominali także chłopów, wracających do chałup po dniu ciężkiej pracy. Chyba nie byli to rozbójnicy, choć z daleka można ich było z nimi pomylić. Jasnowłosy Elf odziany w zielone spodnie i takiż kubrak, w karmazynowym płaszczu powiewającym na wietrze. Gładko ogolony dryblas, dźwigający pokaźny miecz, i wypchany plecak. Niewysoki człowieczek, jaskrawo ubrany, czytający wciąż jakieś tomiszcze. I milczący mężczyzna, odziany w czerń, z wielką tarczą przerzuconą przez plecy. Szedł powoli, z pochyloną głową, wyraźnie męczył go jakiś ból, może złamanie.

Zbliżał się wieczór. Ptaki, zmęczone śpiewaniem, stopniowo cichy. Chłód wrześniowego, późnego popołudnia wdzierał się powoli za ubrania wędrowców. Tak, ci podróżnicy to właśnie wy.

Nagle, drzewa ożyły! Po obu stronach drogi dostrzegliście ruch. Zza pni i zarośli wychynęli mężczyźni, ubrani w łachmany. Kilkunastu z nich miało łuki, większość trzymała okute pałki. Ostatni zza przydrożnego wiązu wylazł dziwnie wyglądający człowiek. Niewysoki, w brązowej koszuli i czarnych portkach, nieco wytartych na kolanach. Na głowie miał wysoką, czarną czapę, bardziej niż nakrycie głowy przypominającą sztywną kieckę, odwróconą do góry nogami.

Nazywają mnie Yanos, Pan Grycholickich Gór, a to moja Wesoła Zgraja. A wy kim jesteście?

Banita wskazał na was palcem. Rozglądając się, Elvynnel skonstatował, że ten ruch wokół was, to cała masa zbirów, nie tylko tych którzy się pojawili, ale jeszcze tych wciąż ukrytych w krzakach i chaszczach. Yanos kontynuował:

Zabieram bogatym, oddaje biednym. Więc gdzie macie pieniądze? Wyskakiwać z pieniążków, sakiewek, mili wędrownicy...

Las ryknął ogłuszającym śmiechem zgrai. Ale wam wcale nie było do śmiechu...


Co robicie?!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:59, 14 Lut 2006
Elvynnel
Władca Smoków

 
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szlachetna skała/GpT


Tkhran lkon'p Vnos huenst.
Witajcie wielmożni panowie! Jam jest Elvynnel, syn Eofasa a to są moi kompani - Baron Pixar, Sir Jacops oraz potężny mag Myo. Nie jesteśmy bogaci - mamy tylko swój oręż, dume i honor. Należymy do jednej gildii i nie szukamy zwady. Nie jesteśmy ani za dobrymi ani za złymi. Nie interesuje nas polityka i to, że zbieracie 'daniny'. Gdybyśmy mieli własne pieniądze to byśmy wam je dali. Jakkolwiek ich niemamy. Pozwólcie nam iść dalej, proszę was. Jesli w powrotnej drodze będziemy jakieś mieli - damy wam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 22:13, 14 Lut 2006
Jacops
Władca Smoków

 
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5


Sir Jacops zgodził się z Elfem i powiedział:
- Nieszukamy kłopotów! Proszę przepuście nas...
I obejżał się wokoło, żeby chociaż przeliczyć na oko ilu ich tu jest.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 22:42, 14 Lut 2006
Pixar
Wojownik

 
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Halla Emyn Umbar


Moi przyjaciele mają rację. Nie szukamy zwady. Tym bardziej ja, ponieważ mam połamane żebra. Nie chcemy walczyć! Jeśli teraz nas przepuścicie w drodze powrotnej się wam to opłaci- będziemy bogatsi na pewno o jakieś 1000 denarów, więc stać nas będzie na przekazanie wam części pieniędzy... Co wy na to? I kim wogóle jesteście?

Udałem ciekawość, pokazując przy tym wyolbrzymiony ból złamanych żeber.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 22:55, 14 Lut 2006
Myojin
Troll

 
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z za krzaka


Myo stał tylko i patrzyl z pogarda na tych łotrow I sobie mysłi "Ja bym wam pokazal gdy bylo was mniej"
W koncu powiedział:
Przykro nam ale nic nie mamy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 0:42, 15 Lut 2006
Draganor
Mistrz Gry

 
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Góry Sine


Yanos uważnie wysłuchał przemowy Elvynnela, przyjrzał się reszcie kompanii. Ze szczególnym zainteresowaniem obejrzał pawęż Pixara, szerokim łukiem ominął groźnie spoglądającego Myo. Palcami przejechał po wspaniałym, złotym sztylecie uwieszonym u pasa Jacopsa... W końcu wziął się pod boki, uśmiechnął szeroko i obnażając popsute zęby rzekł:

Wyglądacie mi na biednych. Cóż, nie mogę zatem nic wam zabrać, ale za to mogę ofiarować swoją gościnność. Zapraszam was tedy na wesołą biesiadę, wraz z moją, nie mniej wesołą, zgrają!

Na te słowa z chaszczy wyłoniło się trzydziestu „zgrajowiczów”, liście zaszeleściły, a gałęzie zaskrzypiały jakby to stado żubrów pędziło przez puszczę. Szczerząc się do was zachęcająco, przytakiwali swemu hersztowi. W wielkich łapskach trzymali okute pały i niezgrabne łuki, jednak przewagą liczebną mogli by znieść niemały oddział...


Co robicie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 0:50, 15 Lut 2006
Myojin
Troll

 
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z za krzaka


Yanosie! Dziekujemy za goscinę, ale nie wiem czy z niej skorzystamy.
Musimy ruszac w droge
- Myo sie w końcu uśmiechnął

Ale można by odpoczać - powiedzal mag i spojrzał na kompanów
Jak myśliscie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 1:52, 15 Lut 2006
Pixar
Wojownik

 
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Halla Emyn Umbar


Potrzębuję opdoczynku bracia! Chodźmy razem na biesiadę. Dziękujemy ci Yanosie- uśmiecham się- Jak możemy ci się odwdzięczyć? Czy masz jakiś problem?

Powolnym krokiem ruszam w stronę "wesołej kompanii" Yanosa.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 11:07, 15 Lut 2006
Elvynnel
Władca Smoków

 
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szlachetna skała/GpT


Ukłoniłem się : Dziękuję Ci o szlachetny - jednak zbyt dlugo nie możemy zabawić - podróż czeka.

I ruszyłem za Yanosem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Potwór z Groty
  Forum Vanesis Strona Główna » Rozgrywka
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie GMT + 5 Godzin  
Strona 1 z 3  
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin